2008-05-19

W razie pożaru zajrzyj pod taboret;

te będy gruwaśne

chyży rudzielec wychynął zza krzaka


Podobno Przemyswał Arazewicz prowadzi badania nad tym czy była to jagoda, czy malina (ten krzak).


sądzę iż malina ;) taki sobie sorbet malinowy jest lepszy od jakichś tam jagód


tez uważam, że malina, dlatego ponieważ rudzielec wychynął dla dobra pewnego dyktanda zza tego krzaka.

do czegóż zmierzam, możesz spytać, Aleksandro.

otóż zmierzam do tego, że "g" wymienia się na "h", więc w dyktandzie na "ch" i "h" napisano by o tym, że jest to krzak
"jahody".

był więc to krzak maliny i napisali po prostu, że krzak, bo bez sensu, że maliny.



kombinerki.


poruszyłaś drażliwy temat, Aleksandro.

jedni naukowcy twierdzą (i zgadzam się oczywiście z nimi), że chyży rudzielec trzymał w kieszeni swoich niebieskich luźnych jeansów kombinerki.

inni zaś twierdzą, że była to kartka z napisem "synegdocha"...



ja zaś twierdzą, że było to nic innego jak butelka polnysze, szwajne octu.


jakie znalazłaś argumenty potwierdzające tę odważną tezę?


gdyż wiadomym jest, i nie należy się temu sprzeciwiać, gdyż nie, wiadomym jest, że chyży rudzielec pragnął zrobić sobie zdjęcie z kombinerkami i butelką octu, a
kombinerki, jak to kombinerki, zapewne leżały koło malinowego krzaku, więc tylko jednej, jedynej, niezbędnej rzeczy mu brakowało (która to rzecz, jak wiadomo, byłą niezbędną rzeczą)



hola! gdzież więc podział się ryży chudzielec ze swoim nowym aparatem cyfrowym?

ba! nie mamy nawet komputera PC, ni to Mac'a, by pobrać fotografii z aparatu cyfrowego ryżego chudzielca.

mój argument podważył Twoją tezę, Aleksandro.



ALEEEEEEEEEEEEEE...! nie ma na moim talerzu nic co by potwierdzało Twoją tezę, Anno. Znajduję się tam jedynie waszyfa i plastykowa whyshka (nie mylić z whysky, co się niektórym nie
chyżym, ryżym rudzielcom zdarza), co świadczy o obecności niejakiego Pantokracego, a jest on znanym hodowcą krzaków malinowych, zapewne (znając pana P.) będzie on wiedział
jak-to-naprawdę-było



co się natomiast tyczy Gertrudy, to nie opaliła się ostatniego lata mimo wszelkich starań, co podważa znów Twoją podważalną w pełni hippotamutezę.


a co powies o musiach!!! HA! to podważa również Twoją naciąganą tezę.


ja nic nie musie!


atchooooooooooooo! bless me


NIGDY NIE BŁOGOSŁAW SIĘ 16 GRUDNIA O GODZINIE 21:38 O_O


ty religijny podmiocie jahodowym, jestem odważnym atesristą, i nie dam sobie w talerz z waszyfami i whyshką dmuchać!


to.......

to.........

to............

to. tak. zaiste...

TO RZUTUJE NA MORALNE ASPEKTY TEJŻE KWESTII!



i-znów-się-z-TOBĄ-nie-zgodzę!

gdyż...

torzutujenamoralnejakżeinaintelektualneaspekty TEJŻEITAMTEJŻEKWESTII!!



muszę zwrócić Ci honor.

chociaż nie napisałaś o TUTEJŻE KWESTII!

tyczy się ona zaginionych walizek pana Oburego Kaujopidalnego Skrzata Burata!



POPKORRRRRRRRRRRRRN! TYTYTYTYYTY, TYTYTYTY, TYTYTYTYTTYTY... i co?! masz coś, hę?!?!?!?!


ty ropóho! ja mam w sobie żar i mam klasę!

2008-05-12

(Masław sobie rządzi)

THX WDZ WUTANG NEON GENESIS EVANGELION FUTHAMUCKA MASZ BD I KTURY LVL?!

Jak śmiesz patrzeć na dziedziczkę grodu?!
Gostek zbladł, chwycił go lęk.

 
template by suckmylolly.com